Śledzie marynowane z cebulką w oliwie to klasyka śledzia. Kilka składników i może powstać coś pysznego i zdrowego. Można poddusić cebulę przed wymieszaniem jej ze śledziami i zalaniem oliwą.
Ja zawsze jednak wykorzystuję surową, bo taką lubimy, a surowa odrobinę mięknie gdy śledziki przegryzają się w oliwie.
Składniki:
u mnie około 400 g solonych tuszek śledziowych (odsolonych i wyfiletowanych)
duża cebula
oliwa z oliwek
2 listki laurowe
5 ziarnek ziela angielskiego
czarny świeżo mielony pieprz
Wykonanie:
Tuszki śledziowe filetuję (czyli rozcinam je na pół, pozbywając się głównej części grzbietowej i drobnych ości). Odsalam filety przez całą noc kilka razy zmieniając wodę (czyli moczę śledzie w wodzie). Po odsoleniu i ocieknięciu filetów dobrze z wody kroję je na kawałki - wielkość jeden góra dwa kęsy.
Cebulę obieram i kroję w grubsze piórka.
Układam partiami w słoiku kawałki śledzików i cebulę, dorzucam listki i ziarenka ziela angielskiego. Oprószam całość obficie świeżo mielonym czarnym pieprzem. Zalewam zawartość słoika oliwą tak, aby przykryła jego zawartość. Odstawiam śledziki do przegryzienia się, ale można je zajadać z kromką chleba od razu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz